Sigma 18-50 mm f/2.8 DC DN Contemporary z mocowaniem Canon RF!

Anna Drozdowicz, Justyna Miodońska • 25 czerwca 2024 • 4 min

Zaledwie kilka miesięcy temu świat obiegła piorunująca informacja o otwarciu bagnetu RF przez Canona, a już dziś możemy pokazać Ci pierwszy model obiektywu, który oficjalnie przeciera szlaki wszystkim kolejnym szkłom dedykowanym pod matryce APS-C tej japońskiej marki. Która z firm trzecich okazała się być najszybsza w tym temacie? W tym wyścigu triumfatorem jest Sigma – sprawdź więc razem z nami co potrafi najnowsze dzieło inżynierów #madeinAizu! 

Sigma 18-50 mm f/2.8 DC DN Contemporary z mocowaniem Canon RF!

Krótka specyfikacja

Warto zacząć od tego, że Sigma 18-50 mm f/2.8 DC DN Contemporary Canon RF jest aktualnie najlżejszym oraz najmniejszym obiektywem APS-C w swojej klasie – a w obecnych czasach, gdy tak wielu twórców stawia przede wszystkim na swój komfort podczas pracy, ten zgrabny i kompaktowy model idealnie wpisuje się we współczesne trendy na rynku sprzętowym w myśl zasady, że im mniej, tym lepiej.

Obiektyw ten zawdzięcza swoją małą wagę specjalnemu tworzywu TSC, które nie tylko przyczynia się do estetycznego wyglądu samego korpusu, lecz co ważniejsze chroni jego wewnętrzne komponenty – czyli aż 13 elementów optycznych! – przed gwałtownymi zmianami temperatur.

To małe szkło będzie więc doskonałym kompanem na czas dalekich podróży – w tym celu uszczelniono mu również mosiężny bagnet – ale sprawdzi się też tak po prostu na co dzień – w trakcie reportażu, przechadzania się po mieście lub podczas kręcenia vloga. 

Specyfikacja techniczna

  • kompatybilność z matrycą – Canon RF (APS-C)
  • minimalna odległość ostrzenia – 12.1 cm (18mm) oraz 30 cm (50mm)
  • minimalna wartość przysłony – f/2.8
  • maksymalna wartość przysłony – f/22
  • waga – 300 g
  • mechanizm AF – silnik krokowy
  • średnica filtra – 55 mm
  • stabilizacja – brak
  • kąt widzenia – 73.4°-30.0°


Sigma zadbała również o to, by na poczet obiektywów z serii Contemporary – dedykowanych bagnetowi RF Canona – stworzyć całkiem nowy algorytm optymalizujący pracę ich napędu AF, a przez to gwarantujący wydajną komunikację z kompatybilnymi modelami bezlusterkowców, w tym również skuteczną obsługę ciągłego AF, wykrywanie twarzy i oka czy też efektywną korekcję aberracji.  

Przekrój tworzy 13 elementów i 10 grup – w tym 3 soczewki asferyczne oraz jedna niskodyspersyjna SLD

Model ten umożliwia także realizację satysfakcjonujących ujęć a'la macro w skali odwzorowania wynoszącej 1:2,8 – ten rodzaj powiększenia powinien ucieszyć wszystkich entuzjastów fotografii zbliżeniowej oraz pozwolić im zachwycić się fotograficznym detalem niedostępnym dla ludzkiego oka! 

Pierwsze wnioski

Co już wiemy o nowej zmiennoogniskowej Sigmie z bagnetem Canon RF po tygodniu jej użytkowania?

Oto kilka najważniejszych wniosków, które przygotowała dla nas Anna Drozdowicz:

  • obiektyw pewnie leży w dłoni, nie ślizga się i tym samym nie nastręcza obaw, że przypadkowo wypadnie z rąk w trakcie pracy

  • tworzywo poliwęglanowe TSC składające się na korpus obiektywu jest nie do zdarcia – nie da się go wybrudzić lub wypalcować nawet podczas intensywnego użytkowania!

  • można by lepiej dopracować układ pierścienia zmiany ogniskowej względem mocowania tulipana – na dłuższą metę zahaczanie o niego palcami jest zwyczajnie niewygodne

  • producent zadbał o jakość mocowania osłony (dekielka) na soczewce obiektywu

  • obiektyw ten choć mały, jest naprawdę solidnie wykonany – nie ma się wrażenia, że jest to coś „na wzór" szkła kitowego

  • obiektyw ma bardzo ładną plastykę obrazu i pięknie rozmywa tło – szczególnie podczas fotografowania detali

  • ten model praktycznie nie aberruje – jedynie pod bardzo mocne światło, choć zachowuje wówczas kontrast – zdarza się mu także delikatnie flarować

  • można nim rejestrować obrazy o naprawdę zadowalającej rozdzielczości 

  • ma szerokie spektrum zastosowań filmowo-fotograficznych – nada się do rejestracji architektury i krajobrazu, a także do wszelkiego rodzaju reportaży w terenie, portretów i ujęć zbliżeniowych (zakres jego ogniskowych to dokładny ekwiwalent 28.8-80 mm dla pełnej klatki)

Galeria prac

Zobacz efekty pracy z nową Sigmą 18-50 mm f/2.8 DC DN Contemporary Canon RF w połączeniu z bezlusterkowcem Canon R7:

 18 mm, f/2.8, 1/320, fot. Anna Drozdowicz

18 mm, f/2.8, 1/1600, fot. Anna Drozdowicz 

50 mm, f/2.8, 1/250, fot. Anna Drozdowicz  

32 mm, f/3.2, 1/640, fot. Anna Drozdowicz 

18 mm, f/3.2, 1/320, fot. Anna Drozdowicz 

18 mm, f/3.2, 1/1600, fot. Anna Drozdowicz 

18 mm, f/2.8, 1/400, fot. Anna Drozdowicz 

Zaciekawiło Cię to małe cudo? To na zachętę jeszcze dodamy, że tylko teraz – w okresie przedsprzedażowym trwającym do 11 lipca bieżącego roku – będziesz miał szansę przedłużyć gwarancję na ten model aż do 5 lat!

A więcej szczegółów znajdziesz bezpośrednio na stronie producenta

Nie chcesz przegapić kolejnych nowości od Sigmy? Koniecznie zapisz się do naszego newslettera! 

➡ Sigma 70-200mm f/2.8 DG DN OS Sport – czy to najlepszy teleobiektyw tej marki?

➡ Sigma 28-45 mm f/1.8 – pierwsze wrażenia i test!

➡ Sigma 50 mm 1.4 DG DN Art. Niezawodna jakość w nowej odsłonie